Spokojny wieczór i regeneracja sił przed kolejnym tygodniem..

1/11/2015
Kochani,

nie wiem, jak Wy, ale ja dziś swój wieczór  i cały miniony tydzień kończę lampką czerwonego wina, w świetle ulubionych świec Yankee Candle , w wersji "Icicles".
Zbieram siły na kolejny trudny tydzień w pracy i zabieram się za manicure. Dziś postawię na szarości. Jakoś ostatnio nie mam ochoty na kolory. Może to wpływ tej pogody za oknem??






Lakier, który mam na paznokciach kupiłam w sklepie  http://www.kosmetykizameryki.pl/.
Lakier NYC , nr 270. http://kosmetykizameryki.pl/nyc-minute-quick-dry-lakier-do-paznokci-270-sidewalkers.html


A jak Wasze zakończenie tygodnia?Jak lubicie spędzać wolny czas?


4 komentarze:

  1. Ha! Wreszcie mogę komentować :) Powiem Ci, że jajo znosiłam, bo chciałam Ci powiedzieć, że po pierwsze lakier przepiękny (tez coś ostatnio wybieram takie bardziej stonowane, spokojne kolory), a co do spędzania czasu, to winko+ pachnące świeczki + książka albo opcja druga piwko+ mecz lub piwko+gran turismo 6 lub łomot na gitarze :)
    Ale niestety ubiegłego tygodnia nie udało mi się fajnie zakończyć, bo przez sobotę i niedzielę miałam potworny ból głowy, więc właściwie się tylko snułam po domu i wychodziłam na fajkę na balkon.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kakuszka,cieszę się, że ponownie zagościłaś na mojego nowego bloga:) Współczuję tak spędzonego końca tygodnia, ale mam nadzieję, że wkrótce nadrobisz zaległości:) Czego życzę z całego serca. Jeżeli chodzi o lakiery to mam ich mnóstwo...jestem lakieromaniaczką. Jeśli chcecie zobaczyć moją kolekcję, to dajcie znak:) Sporo się tego uzbierało. A oprócz dobrego winka, pachnących świec lubię jeszcze do tego gorącą kąpiel. Oczywiście z olejkami i solami różnego rodzaju:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ponownie zagościłam i będę wracać, czuje, że mamy wiele wspólnego i świetnie mi się czyta Twoje posty :) A kolekcję, koniecznie pokaż! Ja w wigilię straciłam mój ostatnio ulubiony lakier (ulubiony ze względu na trwałość, z tych żelowych z Avonu), spadł mi zabryzgał całą łazienkę na różowo....masakra, kafelki domyłam zmywaczem, ale ile ciuchów mi zachlapał to nawet nie mówię. Twój zbiór bardzo bym chciała zobaczyć, uwielbiam lakiery, tylko jedna rzecz mnie wkurza- cokolwiek by nie robić i jak nie kombinować, trzymają się góra tydzień. Zastanawiałam się nad hybrydowym manicurem, ale nie wiem jak to się ma do kwestii niszczenia płytki paznokcia- trzeba by gdzieś doczytać chyba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój blog również jest bardzo fajny i ja tylko mam chwilę odwiedzam go:) Oczywiście, że pokażę moją kolekcję, ale tego jest naprawdę sporo.Wiem, że hybryda bardzo niszczy paznokcie, więc ja na pewno ich sobie nie zrobię. Wolę zmieniać kolorki, co jakiś czas i bawić się długością paznokcia. Ale to moje zdanie,a ty Kakuszka zrobisz oczywiście, jak będziesz uważała:) Dziękuję, że jesteś tu ze mną:)))

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - pamiętajcie, że odwiedzam wszystkich komentujących :)

Proszę, nie reklamuj swojego bloga, nie będę publikowała postów zawierających jakiekolwiek linki! Jeżeli Twój blog mnie zaciekawi, z pewnością będę do Ciebie zaglądała.

SZABLON BY: PANNA VEJJS.