Wspomnienia z ostatnich dni wakacji..

8/31/2015
Kochani,

właśnie wróciłam z kilkudniowego urlopu i już tęsknię za tym słońcem, plażą i szumem morza.
Woda w naszym kochanym Bałtyku, w tym roku nie zachęcała do kąpieli, ale sama świadomość, że jestem nad morzem.... wystarczała:)
Żeby Was nie zanudzać opisami i tym, co tam porabiałam, po prostu trochę Wam tego pokażę;)


                                                         No to w drogę :)






Uwielbiam to uczucie, kiedy przechodzę wąskim przejściem, mijam wydmy, a morze wita mnie całym swoim urokiem.Przepiękne!!!




A tu już po paru dobrych godzinach opalania;) 




Wizyta w porcie.








A teraz trochę plaży i morza:)








I ostatni dobitki:)




Szkoda, że ten czas podczas urlopu, tak szybko ucieka :(

Cieszę się, że odpoczęłam i wracam do pracy pozytywnie naładowana dobrą energią.
A jak Wasze wakacje i urlopy? A może jeszcze są przed Wami? Czekam na Wasze komentarze.

pozdrawiam Was serdecznie,
Angelika


Zużycia kosmetyków z poprzednich miesięcy:)

8/11/2015
Kochani,

dziś wpis poświęcony moim zużyciom poprzednich miesięcy.Żeby Was nie zanudzać, popatrzcie jakie dobroci towarzyszyły mi przez parę dni, a niektóre nawet miesięcy.



Tradycyjnie zacznę od soli do kąpieli :)
1)Sól do kąpieli z żeń-szeniem, firmy BingoSPA, poj.580g, cena 7,20zł.
http://www.bingosklep.com/oceaniczna-kapieli-zenszen-bingospa-p-42.html
Bardzo fajna, pachnąca sól do kąpieli. Nie robi piany, ale barwi wodę na niebiesko, a skóra po kąpieli nie jest sucha. Sól ma przepiękny, morski zapach, który ja bardzo lubię w solach do kąpieli. Polecam.




2)Solanka z minerałami Morza Martwego do kąpieli SPA,z olejkiem cedrowym, firmy BingoSPA, poj.550g, cena 9,90zł.
http://www.bingosklep.com/solanka-mineralami-morza-martwego-centella-morszczynem-bingospa-p-148.html
Cudny, mocny miętowy zapach. Doskonale w tej soli odpoczywało moje ciało. Zawartość olejku cedrowego powoduje, że ciało po kąpieli jest bardzo dobrze nawilżone.



3)Sól do kąpieli z mikroelementami, wersja Tropical Frutis, firmy BingoSPA, poj.550g, cena 2,99zł.
http://www.bingosklep.com/kapieli-mikroelementami-tropical-fruits-bingospa-p-200.html
Fajna sól, ale najczęściej stosowałam ją do kąpieli stóp. Ładnie pachnie grejfrutem, pomarańczami, cytryną, więc jak ktoś z Was lubi owocowe zapachy do kąpieli to ta sól jest dla Was:)



4)Sól do stóp ze skłonnością do pocenia, firmy BingoSPA, poj.550g, cena ok.11zł.
http://www.bingosklep.com/stop-sklonnosciami-pocenia-bingospa-p-2.html
Mocny zapach mięty, idealnie odpręża stopy po całym dniu biegania po mieście. Kolejne opakowanie już w użyciu:) Sól gorąco Wa polecam:)



5)Żel pod prysznic, firmy Palmolive, wersja z olejkami lawendowymi, Ylang Ylang i kardamonem, poj.500ml, cena ok.10zł.
Żel jak żel, nic specjalnego. Produkt ładnie pachnie, ale jakoś szczególnie nie widziałam działania tych olejków.




6)Arganowy krem pod prysznic z brzoskwinią, firmy BingoSPA, poj.300ml, cena 4,90zł.
http://www.bingosklep.com/arganowy-krem-prysznic-brzoskwinia-bingospa-p-473.html
Krem pod prysznic nic specjalnego nie robi pod prysznicem, czy też podczas kąpieli w wannie, ale ładnie pachnie i nadaje się do kąpieli stóp.



7)Żel pod prysznic z kolagenem, firmy BingoSPA, poj.300ml, cena 14zł.
http://www.bingosklep.com/kolagen-ciala-bingospa-p-221.html
Nic szczególnego ten żel z kolagenem dla mnie nie zrobił. Za pewne następnym razem nie kupię tego produktu, zwłaszcza za taką kwotę ;/



8)Żel pod prysznic Cream Oil z naturalnymi olejkami pielęgnującymi, firmy Dove, poj.500ml, cena ok.12zł.
Kolejny żel, który nic szczególnego nie robił podczas kąpieli. Ładnie pachnie, tak typowo jak kosmetyki Dove. Nie jestem pewna, czy kupię koleje opakowanie.



9)Szampon do włosów, wersja regeneracja i objętość, firmy GlissKur, poj.400ml, cena ok.10zł.
Bardzo dobry szampon, z całą pewnością kupię kolejne opakowanie. Ładnie pachnie, nawilża i rzeczywiście regeneruje zniszczone włosy.Polecam:)




10)Odżywka intensywna odbudowa do włosów zniszczonych, firmy Ziaja, poj.200ml, cena 7zł,
Odżywka beznadziejna. Zawiera ceramidy, olej jojoba, aloes, prowitaminę B5, ale nic dobrego nie zrobiła ta odżywka z moimi włosami, a wręcz przeciwnie, obciążała je, dawała wrażenie nieumytych włosów. Stosowałam ją do odżywek, które mieszałam ze sobą razem i nakładałam na całą długość włosów. Do tego się ta odżywka nadawała, ale nie mogłam jej zmęczyć do końca, więc na samym dnie, jest jeszcze resztka tego produktu;/ Nie wiem, jak Wy, ale ja też odżywki już nigdy nie kupię.




11)Odżywka nawilżająca z Granatem i Aloesem, firmy Altera, poj.200ml, cena ok.4zł.
Kolejna nietrafiona odżywka do włosów. Bardzo gęsta i nie kupię jej kolejny raz. Nic szczególnego na jej temat nie napisze, bo z uporem maniaka stosowałam ją głównie do mieszanek odżywek, tak jak odżywkę z Ziaji.



12)Błyskawiczna terapia, rekonstrukcja dla włosów zniszczonych, firmy Loreal, poj.20ml, cena ok.5zł.
Bardzo dobra odżywka, kupię kolejne opakowanie:) Idealnie odżywiła moje końcówki, włosy stały się nawilżone,a dodatkowy atut to ładny zapach. Polecam:)



13)Skoncentrowany balsam witaminowy z olejkami, firmy Lirene, poj.400ml, cena 12zł.
Bardzo dobry balsam do ciała, ładnie nawilża skórę, nie daje uczucia filmu na skórze. Przepiękny zapach i balsam nadaje ładny kolor skórze. Mogę go Wam gorąco polecić.




14)Odświeżający żel oczyszczający, skóra normalna i mieszana, firmy Garnier, poj.200ml, cena 10zł,
Mam mieszane uczucia, co do tego produktu, ale ogólnie jest to dobry kosmetyk. Męczył mnie ten zapach i konsystencja, ale po dłuższym czasie, w końcu skończyłam jego zawartość.




15)Antybakteryjny puder kompaktowy, kolor:naturalny 04, firmy Synergen (dla Rossmanna), poj.9g, cena ok.9zł.
http://www.rossnet.pl/Produkt/Synergen-antybakteryjny-puder-kompaktowy-piaskowy-05-9-g,96448,3363,6025
Bardzo fajny puder, idealny dla wrażliwej skóry, ładnie pachnie i nie wiele kosztuje. Mam już kolejne opakowanie, więc z całą pewnością się z tym kosmetykiem nie rozstanę:)





Mieliście którykolwiek z tych kosmetyków? Co sądzicie o tych zużytych produktach? Czekam na Wasze komentarze:)

pozdrawiam ciepło,
Angelika

Ulubieńcy Lipca 2015r.

8/10/2015
Kochani,

czas na ulubieńców minionego miesiąca Lipca. W dużej mierze,w  tym miesiącu skupiłam się na pielęgnacji. Będą raptem 2 kosmetyki z kolorówki,ale o tym za chwilę.



Może zaczniemy od tych produktów, których używałam codziennie.
Na pierwszym miejscu, są to chusteczki do demakijażu, które kupiłam przypadkowo na zakupach w Leclerku, za śmieszne pieniądze.
1)Chusteczki nawilżane do demakijażu,z olejkiem migdałowym, firmy Jasmin, szt.25, cena ok.4zł.
Chusteczki delikatnie pachną migdałem,nie uczulają i stanowią bardzo dobry początek w oczyszczeniu skóry. Na pewno nie zmywają doskonale makijażu, ale kiedy rano się budziłam i rozpoczynałam swoją pielęgnację, chusteczki doskonale zmywały pozostałości po wczorajszym makijażu. Za takie pieniądze naprawdę warto się w nie zaopatrzyć.




A teraz czas na kremy do twarzy.
2)Nivea, poj,400ml, cena ok.13zł.
Bardzo dobry i wydajny krem, za rozsądne pieniądze, ale kupiłam zbyt dużą pojemność. Używam krem już od roku i zostało go jeszcze trochę, a żal wyrzucać. Zużyję go do końca i na razie go odstawię, bo troszkę mi się już 'przejadł" (jako kosmetyk i w ogóle jak można tak powiedzieć o kosmetyku ;)).




Naprzemiennie używałam kremów pod podkład, z tej samej firmy i serii (HydraAdapt), ale o innym zastosowaniu.
3)Ochronny krem-eliksir 24h nawilżenia, z SPF20, firmy Garnier, poj.50ml, cena ok.14zł.
Bardzo dobry, leciutki krem, zwłaszcza na letnie upały. Konsystencja jest dość rzadka, ale krem szybki się wchłania i nie pozostawia filmu na skórze. Polecam go tym, którzy na co dzień muszą mieć dość ciężki makijaż.




4)Odżywczy krem-balsam 24h nawilżenia, firmy Garnier, poj.50ml, cena ok.14zł.
Ta wersja jest bardziej zwarta w konsystencji. Ładnie, delikatnie pachnie i z całą pewnością, tak jak poprzednia wersja, nie pozostawia filmu na skórze. Idealny pod podkład i do codziennej pielęgnacji, czy to rano, czy wieczorem.



I jak krem, to oczywiście raz w tygodniu musi być mocne oczyszczenie skóry, tak więc peeling.
5)Peeling błotny do twarzy z kwasami owocowymi, firmy BingoSPA, poj.100g. cena 14zł.
http://www.bingosklep.com/peeling-blotny-twarzy-kwasami-owocowymi-bingospa-p-280.html
Peeling doskonale oczyszczał moją skórę. Zazwyczaj stosowałam go kiedy brałam dłuższą kąpiel w wannie. Na twarzy rozprowadzałam kosmetyk i trzymałam go przez jakieś 10min. Następnie spłukiwałam i nakładałam od razu jakąś maseczkę. Idealnie peeling zgrywał się z moją skórą na twarzy,a w dodatku oczyścił mi te niedoskonałości, których nie chciałam mieć na twarzy. Polecam!!!




Jak pielęgnacja i oczyszczanie, to również make -up.
6)Baza matująca, Prime and FineAnti-Shine,firmy Catrice Cosmetics, poj.30ml, cena ok.19zł.
http://mintishop.pl/product-pol-3190-CATRICE-Prime-and-Fine-Anti-Shine-Baza-Matujaca.html
Bazę kupiłam w sklepie on-line http://mintishop.pl/
Idealna baza dla mnie, nie obciąża skóry, długo trzyma makijaż i przede wszystkim nie mam  uczucia, że mam jakikolwiek kosmetyk na twarzy. Mała pojemność, jak na codzienne użytkowanie, w związku,z czym będę musiała zrobić kolejne zapasy ;/ Baza wprawdzie nie jest tania, ale jak na większość baz, które miałam,ta spełnia moje oczekiwania.



A teraz 2 bronzery do twarzy.
7)The Honey Queen, nr SLO 9HW, firmy W7, poj.8g, cena ok.13zł.
http://mintishop.pl/product-pol-3238-W7-The-Honey-Queen-Honeycomb-roz-bronzer-mozaika.html
Jest to bronzer, róż i rozświetlacz w jednym. Bardzo ładne wykończenie każdego makijażu, zarówno tego na co dzień do pracy, jak i też tego na wieczorne wyjścia. Ładnie pachnie i używam go prawie codziennie, na zmianę z innym.





8)Hean Bronzer, puder prasowany brązujący, Naturalna opalenizna, poj.17g, firmy Hean, cena ok.13zł.
http://mintishop.pl/product-pol-3873-Hean-Puder-brazujacy-Naturalna-opalenizna.html
Ten bronzer to również połączenie rozświetlacza, różu i bronzera. Przepiękny zapach, kolor i konsystencja również dobra. Puder nie osypuje się i trzyma ładnie na skórze.





Do włosów używam jednego szamponu, który muszę potestować przez dłuższy czas,aby wyrobić sobie o nim zdanie.
9)Szampon, balsam do włosów z 100%naturalnych składników, firma Receptury Babuszki Agafii, poj.350ml, cena ok.9zł. (obecnie jest promocja, więc można się w niego zaopatrzyć).
https://bioema.pl/pl/p/Receptury-Babuszki-Agafii%2C-Szampon-Balsam-do-wlosow-100-naturalnych-skladnikow-350-ml/555
Szampon wprawdzie zaczęłam stosować od połowy Lipca, ale zauważyłam, że moje włosy stały się bardziej lśniące. Nie wiem, czy to efekt oczyszczenia włosów tym szamponem, ale wiem, że będę go stosowała jeszcze 1 miesiąc, aby zobaczyć, czy to rzeczywiście działa. Jak na razie jest moim ulubieńce minionego miesiąca.




Do pielęgnacji paznokci stosuję już do dłuższego czasu odżywkę, a lakiery zmywam nieśmiertelnym zmywaczem z Rossmanna.
10)Odżywka do łamliwych paznokci, firmy Life, poj.10ml, cena ok.10zł.
Zauważyłam, że po tej odżywce moje paznokcie chętniej rosną i już się tak nie rozdwajają. Wprawdzie czeka mnie jeszcze długa terapia, aby je wzmocnić, zwłaszcza, że poprzednia odżywka, którą byłam zachwycona (Eveline) zrobiła mi bardzo dużą krzywdę i teraz muszę to wszystko odbudować. Może jak będziecie zainteresowani, to zrobię o tym osobny wpis. Natomiast odżywka firmy Life, którą kupiłam w SuperPharmie, jest świetna, długo utrzymuje lakier na paznokciach i nie niszczy tak mojej płytki.



11)Zmywacz do paznokci, firmy Isana, poj.250ml, cena ok.6zł.
Bardzo popularny i dobry zmywacz, który kupuję w Rossmannie,





No i wisienka na całym torcie, a mianowicie coś, co uwielbiam, perfumy:)
Cały Lipiec i za pewne będzie to kolejny miesiąc Sierpień,gdzie towarzyszą mi perfumy Lady Gagi.
12)Lady Gaga Fame, woda perfumowana, poj.100ml, cena ok.76zł.
http://www.iperfumy.pl/lady-gaga/fame-woda-perfumowana-dla-kobiet/
Wodę kupiłam on-line w sklepie http://www.iperfumy.pl/  Szybka dostawa,próbki zawsze dorzucają mi do zamówienia, tak wiec ze sklepu jestem bardzo zadowolona.
Woda ma przecudny zapach począwszy od słodkiej wanilii, po karmel, owoce takie jak wiśnia, żurawina, cytryna, a na samym końcu przyprawy, kardamon, cynamon, goździki, na pewno czuć piżmo i sandał. Przecudne. Nie utrzymują się dość długo na mojej skórze, ale często w ciągu dnia poprawiałam sobie nimi nastrój.





I to byłyby wszystkie, a może i większość produktów, które towarzyszyły mi przez cały, ubiegły miesiąc. Jeżeli używaliście, którykolwiek z moich ulubieńców i macie jakieś swoje spostrzeżenia na ich temat, podzielcie się ze mną swoją opinią.

pozdrawiam Was ciepło,
Angelika


SZABLON BY: PANNA VEJJS.